Od czego warto zacząć drogę do pieniędzy?
Jako dreamsetterka, wspierająca Was w osiąganiu tego, czego chcecie dzielę ludzi na DZIAŁAJĄCYCH i na CHCIEJKI. I teraz poruszając się w strefie związanej z biznesem, zauważyłam kolejny rozłam, na tych, którzy CHCĄ BYĆ BOGACI TYLKO NIE WIEDZĄ JAK i na tych, którzy BOJĄ SIĘ BYĆ BOGACI.
Czym charakteryzują się osoby, które będą bogate?
Są to osoby należące do grupy CHCĘ BYĆ BOGATY TYLKO NIE WIEM JAK. Osoby te, już na pierwszej sesji, podejmują decyzję świadomej i nie przerwanej pracy nad stworzeniem sposobu na stanie się bogatym. Aby taki proces mógł zajść opracowujemy plan działania i to, co cechuje pszyszłych ludzi zamożnych, to to, że wręcz przyklejają się do tego planu. Nasza wspólna praca, polega na przełamywaniu lęków i blokad, odnalezieniu mocnych stron, aż w końcu dochodzimy do tego, że mój klient jest jak pociąg postawiony na odpowiednich torach, które prowadzą go prosto do stacji docelowej.
Podsumowując moich klientów, którzy osiągneli, to czego chcieli, ich cechą wspólną jest LUBIENIE I AKCEPTOWANIE SIEBIE. Te osoby nie boją się pracy nad sobą, nie uciekają, gdy dochodzimy do procesu „ulepszenie siebie”. Zadane ćwiczenia wykonują systematycznie i skrupulatnie, dzięki czemu przepracowują to, co nie pozwalało im osiągnąć wymarzonego celu.
Czym charakteryzują się osoby, które odpadną?
Druga grupa to osoby, które zgłaszają się, wyrażają chęć wykonywania ćwiczeń i pracy nad sobą, lecz gdy wchodzimy w obszar na którym mogą zacząć dziać się zmiany – uciekają. Najczęstszym pretekstem jest brak funduszy na kontynuację współpracy. Jednakże patrząc z boku, to nie jest prawdziwy powód. Prawdziwy powód, to lęk przed JA DAM RADĘ, lęk przed samym sobą, przed tym co i jak się zaczyna dziać. To właśnie ten lęk powoduje, że odpadają. Kiedyś próbowałam powstrzymać te osoby przed ucieczką. Wraz z rosnącym doświadczeniem zrozumiałam, że to jest naturalna selekcja, bo przecież muszą być ludzie biedni, klasa średnia i bogaci.
Czym się różnią CHCIEJKI OD OSÓB BOJĄCYCH SIĘ BYCIA BOGATYM?
CHCIEJKI mają to do siebie, że chcą lub chciałyby. Zawsze wyrażają chęć działania jednakże, gdy dochodzi do ROBIENIA, znikają. Są to takie osobniki, w które, będąc liderem w MLM, przyszłym pracodawcą lub wspólnikiem, absolutnie nie należy inwestować energii i czasu. Gdyż z góry wiadomo, że będzie to jedna wielka strata zarówno jednego jak i drugiego. Natomiast osoby BOJĄCE SIĘ BYCIA BOGATYM, to osoby działające, pracujące, jednakże nie pozwalające sobie na przekroczenie pewnej lini lęku w samym sobie. Są to osoby, które wewnątrz nie kochają siebie na tyle, aby uwierzyć samemu sobie w siebie. Ich praca powinna zacząć się na podjęciu decyzji pokochania siebie i przyklejenia się do tej decyzji tak mocno, że nic i nikt nie będzie wstanie tego połączenia z planem działania rozerwać. I to powinien być pierwszy etap zanim wogóle pomyślą o zarabianiu pieniędzy.
Pada zatem pytanie,…
czy da się z osoby BOJĄCEJ BYĆ BOGATĄ stać się osobą CHCĄCĄ BYĆ BOGATĄ?
Szybka odpowiedź brzmi – oczywiście, że tak. Druga odpowiedź, ta głębsza brzmi, oczywiście, że tak, pod warunkiem, że podejmiesz świadomą decyzję pracy nad sobą. Zgodzisz się wewnętrznie, że to będzie proces i co najważniejsze ustalisz sam ze sobą, że nie ma wymówek. Zawszę humorystycznie mówię, że każdy może być milionerem, nie każdy jednak się nim staje. I to nie zależy od szczęścia, to zależy od Ciebie, czy podejmiesz decyzję zmiany siebie czy wolisz przed sobą uciec.
0 komentarzy