CZY WIESZ, JAK UŻYĆ PODŚWIADOMOŚĆ, ABY SPRECYZOWAĆ TWÓJ PRAWDZIWY CEL?
Kiedyś zapytano mnie:
– A co będzie, jak sobie będę żyć bez celu?
Odpowiedziałam:
– To będziesz sobie tak dryfować, jak taki okręt bez steru, sternika i portu, do którego ma dopłynąć. Będziesz sobie tak płynąć raz do przodu, raz do tyłu, czasem na bok i jeżeli jest Ci tak dobrze, to zostań. Ale pamiętaj, nie masz prawa narzekać.
Innym razem usłyszałam:
– Ja mam tyle celów, że aż nie wiem, od którego zacząć.
Odpowiedziałam:
– To tak naprawdę, nie masz żadnego.
Skąd pomysł na własny program?
Wiele, wiele odbytych rozmów i ćwiczeń praktycznych nad precyzowaniem tego, co chce się osiągnąć, wpłynęło na to, że postanowiłam stworzyć mój własny program. W każdym projekcie, w którym brałam udział, miałam wrażenie, jakby tylko ta oczywista część mojej świadomości miała szansę się wypowiedzieć. Tylko ta, która już wie, już ma doświadczenia, ta, która zna, bo posiadła znajomość schematów moich możliwości. Cały czas miałam pewien niedosyt niedopuszczenia do głosu MNIE, tam, tej w głębi, tej nieobciążonej lękami i barierami. Brakował mi odpowiedzi, co JA o tym myślę i czego JA chcę.
Głęboka Analiza książki „Pułapki myślenia“ Daniela Kaheman“ utwierdziła mnie jeszcze bardziej w potrzebie stworzenia takiego projektu, który zagubi świadomość przerabiającego ten program i dopuści do głosu jego podświadomość.
Dlaczego?
Sposób myślenia w naszym umyśle determinują dwa mechanizmy – tzw. myślenie świadome (szybkie i automatyczne) i myślenie podświadome (kontrolowane i wymagające wysiłku). I właśnie to pierwsze jest zainfekowane latami doświadczeń, powodzeń i nie powodzeń, lęków, obaw i tego co inni nam o nas powiedzieli. Natomiast to drugie, jest bardzo głęboko ukryte i należy włożyć dużo pracy, aby je uruchomić. Myślenie świadome, tworząc sobie pewnego rodzaju schemat o nas samych, często nie dopuszcza do głosu myślenia podświadomego, uznając je za „nierealne“.
Czy tem program jest trudny?
Będąc wielką hedonistką, postanowiłam stworzyć taki program, w którym uczestnik bawiąc się, dopuści do głosu swoją podświadomość. Jak tego dokonałam?
Poprzez zajęcie świadomości zadaniami i skoncentrowaniem jej na działaniu w taki sposób, że dopuści do głosu podświadomość. Oczywiście pracujemy tutaj w bardzo krótkich odstępach czasowych, gdyż świadomość osoby robiącej ten warsztat może zostać dezaktywowana tylko na setne sekundy.
Jak technicznie wygląda program?
W osiąganiu tego, co się chce, jest bardzo ważne, aby postawić sobie za cel to, co osoba podejmująca się realizacji naprawdę chce. A nie to, co narzuca jej otoczenie. A to dlatego, że pracując nad czymś, czego się naprawdę nie pragnie w głębi duszy, nie uda się pokonać trudności jakie pojawią się na drodze do realizacji celu. Bo po prostu nie ma się wytrwałości, determinacji i samozaparcia.
Dziś, po stworzeniu mojego programu odważę się powiedzieć, że cele, których nie zrealizowałeś albo nie były twoimi celami, albo jeszcze nie nadszedł czas, abyś je osiągnął. Dlatego tak bardzo ważne jest, aby dopuścić podświadomość do głosu i jej wysłuchać, bo to ona nam wskaże, czego my chcemy.
0 komentarzy